BKS "Pordzika" Ruda Śląska - FC Bar Karolinka

Powrót
BKS
BKS "Pordzika" Ruda Śląska Gospodarze
2 : 10
2 2P 10
0 1P 0
FC Bar Karolinka
FC Bar Karolinka Goście

Bramki

BKS
BKS "Pordzika" Ruda Śląska
Stadion Grunwaldu Ruda Śląska
80'
Widzów:
FC Bar Karolinka
FC Bar Karolinka

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

BKS
BKS "Pordzika" Ruda Śląska
FC Bar Karolinka
FC Bar Karolinka


Skład rezerwowy

BKS
BKS "Pordzika" Ruda Śląska
Brak dodanych rezerwowych
FC Bar Karolinka
FC Bar Karolinka
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

BKS
BKS "Pordzika" Ruda Śląska
Brak zawodników
FC Bar Karolinka
FC Bar Karolinka
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

BKS

Utworzono:

25.02.2017

„Dziki” zaczęli mecz od mocnego uderzenia i już w pierwszej minucie po składnej akcji całego zespołu, otwierając wynik spotkania do bramki rywali trafił Wilk P., 1:0 dla BKS-u. Kolejne minuty to coraz większa przewaga dobrze znanego nam rywala. W naszych szeregach wkradła się nerwowość i nie potrzebne wzajemne pretensje zawodników będących na boisku. Cała tą sytuacje sukcesywnie wykorzystali rywale. Najpierw po przejęciu piłki w środku pola bramkę zdobywa Krajewski i jest 1:1. Kolejna bramka wpada po stałym fragmencie gry, nasz obrońca nie upilnował rywala i Armata D. podwyższa wynik na 1:2. Kolejne bramki to przede wszystkim nie dokładność naszych podań i nie do końca dobra postawa testowanego między słupkami Sygi. Najlepszy bramkarz Silesian Business League w edycji jesień 2016 zdecydowanie nie pomagał zawodnikom z pola. Na 1:3 trafia Krajewski, kolejna bramka padła po kontrze, którą wyprowadził Krajewski dograł do Armaty M. i na tablicy wyników zrobiło się 1:4. W 34. min. strzał z dalekiej odległości oddaje Armata M. lekki rykoszet i piłka w siatce BKS-u 1:5. Zdecydowanie w ten czwartkowy wieczór zawodnikom drużyny z Pordzika gra się nie kleiła. 36. minuta stały fragment gry Seidel urywa się Wilkowi P.i trafia do bramki obok bezradnego w tej sytuacji naszego bramkarza. 1:6 i nic nie zapowiadało, aby gra miała się poprawić. Kolejna kontra po naszej stracie przynosi 7. gola dla rywali. Strzelcem Krajewski. Po tej bramce gra BKS-u zaczęła wyglądać dużo lepiej, dobra wymiana krótkich podać stawia przed szansa na zdobycie gola Adamczyka, które strzał paruje na słupek i piłka wychodzi na rzut rożny. Kolejna akcja, w której strzał z 5. metrów oddaje Jamka A., ale bramkarz czubkiem buta ratuje drużynę przed utratą bramki. Po tych dogodnych sytuacja goście znowu przejęli inicjatywę i po bardzo składnej, ładnej akcji swojego drugiego gola zdobywa Armata D. 1:8. Kolejny stały fragment gry, dośrodkowanie, bramkarz mija się z piłka i swojego 3. gola w tym spotkaniu zdobywa Armata M. Na 10 minut przed końcem gry, Seidel wykorzystał nonszalancje naszych obrońców zdobywając bramkę na 1:10. Gdy już myślano, że wynik nie ulegnie zmianie w środku pola piłkę przejął Jamka A., który wymienił podania z pierwszej piłki z Wilkiem W. i dogrywając na prawe skrzydło do Kowalskiego, ten wstrzelił mocno piłkę na 2 metr wzdłuż bramki rywali, a tam na wślizgu piłkę do bramki skierował Tomaszewski. Mecz zakończył się wynikiem 2:10. Przypomnijmy, iż Syga, Tomaszewski oraz Adamczyk byli w tym spotkaniu testowani.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości